Sokolov gra Beethovena & Brahmsa

Grigory Sokolov to artysta, którego przedstawiać nie trzeba. To legenda pianistyki, wykonawca szalenie specyficzny i wyrazisty. Jego sposób interpretowania wykonywanych utworów przysparza mu zarówno zagorzałych wielbicieli jak i zaciekłych krytyków. Introwertyczna, skupiona natura Rosjanina sprawia, że w ogóle nie udziela się w mediach, a przeprowadzenie z nim wywiadu to mission impossible. Nie występuje już z orkiestrami (szkoda!), nie wykonuje kameralistyki (szkoda!), występuje tylko i wyłącznie z recitalami solowymi, starannie dobierając repertuar do swoich upodobań. Także płyty wydaje nieczęsto, każda z nich jest więc wydarzeniem, każda też staje się objawieniem dla wielbicieli jego sztuki wykonawczej. Charakter Sokolova przekłada się na jego interpretacje – poważne, monumentalne, skupione, grane dźwiękiem potężnym i muskularnym, aczkolwiek w forte momentami może zbyt masywnym. Tempa przyjmuje zazwyczaj niespieszne, nie epatuje techniką, gra niejako ponad nią. Nie nagrywa w studio, rejestruje swoje interpretacje tylko i wyłącznie podczas występów na żywo. Jego najnowszy album zawiera dzieła Ludwiga van Beethovena, późne utwory Johannesa Brahmsa oraz, co także dla Sokołowa bardzo charakterystyczne, długi zestaw bisów.

III Sonata fortepianowa op. 2 nr 3 Beethovena to wczesna kompozycja, napisana w 1795 roku, zadedykowana Josephowi Haydnowi. Pomimo owej wczesności jest to dzieło wyraziste i w wielu elementach charakterystyczne dla stylu tego twórcy. Sokołow podkreśla zresztą tę dojrzałość, dając nam kreację pełną rozmachu, ale także skupienia, czaru i intymności. Doskonałym przykładem jest część druga, delikatne i czułe Adagio, w którym czas wydaje się niemal zastygać. Przepiękne są arpeggia w części trzeciej, pianista dobrze uchwycił także specyficzny Beethovenowski humor. W finale zwraca uwagę staranne, piękne frazowanie, a także bardzo umiejętne stopniowanie napięcia poprzez cierpliwe i pełne wyczucia dozowanie zmian tempa i dynamiki.

Bagatele op. 119 to zbiór jedenastu krótkich i bardzo krótkich utworów pisanych przez Beethovena w latach 90. XVIII wieku i uzupełnionych w latach 20. następnego stulecia. Sokołow w żadnym razie nie traktuje tych utworów jako błahostki. Gra je con amore, niespiesznie, rozkoszując się każdym dźwiękiem perlistym, każdą figlarną przednutką i każdym trylem. Wyłapuje przy tym każde zawahanie tempa, każdą zmianę dynamiki i każdą zmianę barwy. Słucha się tych wykonań z rozkoszą.

Dwa zbiory późnych utworów Johannesa Brahmsa to skupiona, introwertyczna muzyka jak ulał pasująca do stylu wykonawczego rosyjskiego pianisty. Nic więc dziwnego że i te utwory gra w sposób, który jest w jakiś magicznie nieopisywalny sposób właściwy i trafny. Stają się one wyraziste, pełne wyczucia i swobody. Słychać że lubi tę muzykę i dobrze odnajduje się w tej stylistyce. Ballada g-moll z op. 118 jest, zgodnie z życzeniem twórcy, energiczna, ale nie przeforsowana, sugestywna i plastyczna. Wielkie wrażenie robi powolne, wyciszone, melancholijne, pozbawione ostentacji i do głębi poruszające Intermezzo es-moll z wymownym cytatem z Dies irae. Powoli rozpływające się w ciszy zakończenie jest cudownie poetyckie. Takie samo wyczucie stylu i charakteru cechuje dzieła z op. 119. Sokołow po mistrzowsku wyłapuje brahmsowski typ liryzmu – spokojny, pogodny, pozbawiony sentymentalizmu i czułostkowości. Uwagę zwraca też muskularna i potężnie brzmiąca Rapsodia.

Koncert zwieńczyło siedem bisów, wśród których znalazły się dzieła Schuberta, Brahmsa, Rameau, Rachmaninowa i Debussy’ego. Świetnie wypadają figlarne Les SauvagesLe Rappel des oiseaux, zagrane perlistym dźwiękiem, śpiewne Preludium gis-moll Rachmaninowa i tajemnicze, eteryczne Des pas sur la neige Debussy’ego. Dla wielbicieli pianisty ten album to pozycja obowiązkowa. Gorąco polecam!

 

Ludwig van Beethoven
III Sonata fortepianowa op. 2 nr 3
Bagatele op. 119

Johannes Brahms
Sześć utworów op. 118
Cztery utwory op. 119

Bisy
Franz Schubert
Impromptu As-dur D 935 nr 2

Jean-Philippe Rameau
Les Sauvages

Johannes Brahms
Intermezzo b-moll op. 117 nr 2

Jean-Philippe Rameau
Le Rappel des oiseaux

Siergiej Rachmaninow
Preludium gis-moll op. 32 nr 12

Franz Schubert
Allegretto c-moll D 915

Claude Debussy
Des pas sur la neige

Grigory Sokolov – fortepian

Deutsche Grammophon

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.