Alsop i II Symfonia Mahlera, czyli zakończenie sezonu w NOSPR

Ośmielę się stwierdzić, że znam II Symfonię Gustava Mahlera całkiem dobrze. Słyszałem ją na żywo już 10 razy (najwięcej spośród wszystkich dzieł tego twórcy), w tym raz w NOSPR pod batutą Alexandra Liebreicha. Nagrań też znam całkiem sporo (na potrzeby przewodnika po nagraniach tego dzieła przesłuchałem ich 51), więc orientuję się w panujących trendach wykonawczych. Udawałem się więc na zakończenie sezonu NOSPR z pewnością, że dobrze znam (i lubię) wykonywane dzieło. Byłem ciekaw koncepcji dyrygentki, bo dotychczasowe koncerty pod batutą Marin Alsop były bardzo udane, orkiestra jest w dobrej formie, a jedną z solistek, Gerhild Romberger, znam już ze świetnego nagrania Pieśni o ziemi pod batutą Ivána Fischera.
Problem z pierwszą częścią II Symfonii jest taki, że zaczynając od niej Mahler bardzo wysoko postawił poprzeczkę wykonawcom. Trudno jest ruszyć z piątego biegu, a tego właśnie wymaga kompozytor w tym dziele. Takie przemyślenia miałem słuchając interpretacji Alsop. Była dobra, ale niekoniecznie ekscytująca, a wielka kulminacja wieńcząca przetworzenie wydała mi się niedograna. Ale wiele tam było także plusów. Orkiestra brzmiała przejrzyście, tempa były dobrze dobrane, a  dyrygentka wydobyła też robiące różnice detale, takie jak dyskretne uderzenia tam-tamu czy szeleszczące col legno smyczków.
Na szczęście potem było już coraz lepiej. Andante – piękne, lekkie, zwiewne, ze świetnie uchwyconymi glissandami i dobrze podkreśloną taneczną rytmiką. Smyczki pokazały tu klasę, a pięknie brzmiały też dyskretne, ale jednocześnie doskonale słyszalne wtrącenia harf.
Scherzo można było za to rozkoszować się świetną grą drewna oraz znakomicie uchwyconym, groteskowym charakterem muzyki. Znakomity duet skrzypiec i fletu grających solo, świetnie poprowadzone, oddychające odcinki tutti, plastyczne kulminacje – znać było w tych elementach rękę doświadczonej kapelmistrzyni. Wielką klasę pokazała także Romberger w Urlicht. Śpiewała w bardzo naturalny sposób, z prostotą i skupieniem, miała piękną barwę i doskonałą dykcję. Jej śpiew świetnie pasował do nastroju modlitwy, a prostota czyniła ją niezwykle poruszającą.
Wielki finał miał swoje dobre jak i gorsze strony. Wielkim plusem było poczucie stopniowego rozwoju akcji, gdzie poszczególne epizody łączyły się ze sobą w płynny i logiczny sposób. Ważne są tu elementy przestrzenne i ten aspekt nie wypadł za dobrze. Pierwsze zawołania waltorni były tak ciche, że prawie niesłyszalne, a był moment, w którym powtarzający dwa dźwięki na estradzie fagot był głośniejszy niż wspomniana już waltornia. Nie zachwycił także „Wielki apel”, w którym waltornie dialogują z trąbkami. Mahler chciał, aby instrumenty umieszczone były po dwóch stronach sali koncertowej, co stworzyło by naturalny efekt stereo. Tutaj zaś wszystkie instrumenty upchnięte były z tyłu estrady. Szkoda że mając do dyspozycji najlepszą salę w kraju stosuje się tak pozbawione wyobraźni rozwiązanie. Chyba tylko jeden Vladimir Jurowski wykonując Drugą w Royal Festival Hall zrozumiał jak dobrze wykonać ten fragment. Na wielką pochwałę zasługuje sugestywny sposób budowania kulminacji i przejrzystość w tutti, a także gra blachy, ze szczególnym uwzględnieniem puzonów. Miały ciepłe i miękkie brzmienie, a sposób w jaki zagrały Dies irae był naprawdę świetny. Znakomicie wykonała swoją partię sopranistka Janai Brugger, a także Polski Narodowy Chór Młodzieżowy i Chór NFM. Weszły one na estradę razem z orkiestrą (solistki dołączyły po pierwszym ogniwie) – nic tak nie rozwala wykonania Drugiej jak wędrówki chórów w różnych dziwnych momentach. Pięknie wypadło końcowe uroczyste tutti.

Ogólnie więc było to bardzo dobre wykonanie. Poprowadzone z głową, doskonale wykonane przez NOSPR. Alsop świetnie połączyła elementy teatralne i mistyczne, po sposobie planowania napięć znać też wielkie doświadczenie. Dobrze wiedzieć że orkiestra jest w tak dobrych rękach.

PS.
Osoba, która nie wyciszyła telefonu i której w trakcie finału zadzwonił aparat, powinna dostać dożywotni zakaz wstępu. Nie tylko do NOSPR, ale do każdej instytucji muzycznej czy teatru.

foto. Grzesiek Mart doc

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

Podoba Ci się to co robię? Chcesz wesprzeć moją pracę? Odwiedź profil Klasycznej płytoteki w serwisie Patronie.pl

2 thoughts on “Alsop i II Symfonia Mahlera, czyli zakończenie sezonu w NOSPR

  1. Szanowny Panie! Pisałem wcześniej, że jestem bardzo ciekaw, jak wypadnie konfrontacja dwóch katowickich wykonań II symfonii Mahlera. Po koncercie w NOSPR uważam, że zestawienie wypada zdecydowanie na korzyść Filharmonii Śląskiej. Wystarczy porównać dwoje dyrygentów po koncercie: wyczerpany, ociekający potem J. Shemet i trochęzdystansowana, bez widocznych śladów zmęczenia M. Alsop. Na pewno po jej stronie leży doświadczenie, umiejętność panowania nad zespołem, czy jednak przełożyło się to na wielką kreację artystyczną? Oczywiście nie słyszałem na żywo tyle drugich, ile Pan, ale na mojej prywatnej liście wykonanie FŚ zdecydowanie znalazłoby się wśród tych „porywających”. Pan Shemet – poza głębokim zaangażowaniem w interpretację utworu – ma, jak Pan to określił, zdolność do tworzenia „storytelling performance”, co jest szczególnie ważne w przypadku wykonań Mahlera. Może to jest najwłaściwszy klucz do interpretacji dzieł tego kompozytora w obecnych „narracyjnych” czasach? Podczas koncertu NOSPR miałem momenty lekkiego może nie znudzenia, ale zmęczenia. Znakomita była za to strona wokalna, zwłaszcza chór NFM.
    PS Ogłoszono program FŚ na nowy sezon. Na inaugurację zabrzmi III symfonia Mahlera, w marcu wysłuchamy VII, nie widzę jednak zapowiedzi VIII.

    1. Dzień dobry, Panie Janie, dobrze Pan podsumował te dwa wykonania. Shemet zdecydowanie bardziej gorący, ale i teatralny. Alsop – bardziej chłodna (zwłaszcza w części pierwszej), bardziej kalkulująca, ale też było to wykonanie zdecydowanie lepsze jeśli chodzi o akustykę sali. Jeśli chodzi o nowy sezon w FŚ – jest intrygujący, choć rzeczywiście tej Ósmej nie widzę (będzie za to w Krakowie). Na nudę na pewno nie będziemy narzekać! Pozdrawiam serdecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.